Orkowie
"Cień, który ich wyhodował może tylko przedrzeźniać, ale nie stwarzać; wśród jego dzieł nie ma nic naprawdę nowego. Myślę, że orków także nie on powołał do życia, on tylko ich zatruł i zaprawił do nikczemności."
Orkowie są plugawą rasą, z natury czyniącą zło. Nie jest znane ich pochodzenie, chociaż niektórzy mędrcy mawiają iż powstali w wyniku torturowania ludzi i poddawania ich czarnej magii, nie zostało to jednak nigdy potwierdzone. Z wyglądu są humanoidalni, podobni do ludzi lub elfów z tą różnicą iż posiadają liczne deformacje twarzy.
Orkowie dzielą się na różne szczepy, które odznaczają się innym wyglądem i predyspozycjami. Mniejsi orkowie z Gór Mglistych różnią się od swoich kuzynów z Gundabadu, którzy z kolei odznaczają się największą siłą i wzrostem. Wbrew wszelkim pozorom nazwa „goblin” oznacza to samo co „ork”, jest jedynie synonimem i może być stosowana zamiennie, choć bez wytyczenia konkretnej granicy, goblinem określa się głównie mniejsze odmiany orków i te żyjące w głębinach.
Orkowie byli okrutni, sadystyczni, o czarnych sercach, złośliwi i nienawidzący wszystkich i wszystkiego, szczególnie uporządkowanych i zamożnych. Są okrutne i przebiegłe, a ich wygląd zewnętrzny dobrze odwzorowuje ich charakter. Głównym siedliskiem Orków jest Mordor. Orkowie pojawiali się w Górach Szarych oraz Mglistych. Ich główne siedziby poza Mordorem to Gundabad oraz Dol Guldur.
Byli niskiego wzrostu i humanoidalnego kształtu. Były one na ogół przysadziste, szerokie, z płaskim nosem, ziemistą skórą, z szerokimi ustami, skośnymi oczami i długimi ramionami. Tolkien opisuje jednego „wielkiego wodza orków” jako „prawie wysokiego człowieka”, a niektórzy musieli być bliscy wzrostu Hobbita, ponieważ Sam i Frodo byli w stanie przebrać się za orków w Mordorze. Większość innych ras uważała ich wygląd za odrażający. Odznaczają się wyraźną brzydotą i ponurym odcieniem skóry.
Zdecydowanie nie przepadają za światłem słonecznym. Umieją wspinać się na drzewa. Wyrabiali przeróżne rodzaje broni i machiny. Potrafią przygotowywać napitkę dodającą im siły. Niewielu Orków dożywało naturalnej śmierci, ponosili ją w walce czy to przeciwko ich wrogom, czy to w walkach miedzy sobą, co miało dość często miejsce. Mówili wieloma dialektami. Między sobą porozumiewali się głównie westronem w wersji mocno odbiegającej od oryginału, Ci z Mordoru, posługiwali się Czarną Mową.
Nie posiadali obyczajów jakie kojarzą nam się z tym słowem, ich jedynym celem życia była walka ze strachu przed ich władcą. Relacje z innymi rasami określić można jako tragiczne, nie ma możliwości pertraktować z Orkami, nie byli w stanie dogadać się często nawet miedzy sobą.
Czarny władca to ten któremu oddawali cześć, najczęściej ze strachu. W głębi swych czarnych serc nienawidzili swych władców.
Używali każdego rodzaju broni od mieczy, szabli, toporów, okrągłych tarcz i niewielkich łuków, do których strzały bywały nasączone trucizną. Nosili wszelkiego rodzaju uzbrojenie, od skórzanych elementów po stalowe, często wszystko było skompletowane przypadkowo, pojawiały się w ich uzbrojeniu elementu kościane.